Bramki
Asysty
Zmagania w II Lidze D rozpoczęliśmy od pojedynku Tevy z Selvitą. Goście z pewnością chcieli przełamać swoją złą passę i zdobyć pierwsze punkty. Tak się jednak nie stało, Teva bardzo pewnie zwyciężyła.
Gospodarze przejęli inicjatywę i to oni posiadali przewagę w posiadaniu piłki. Początkowo zawodziła skuteczność. Jednak pierwsza bramka zdecydowanie rozluźniła napastników Tevy, którzy w kolejnych sytuacjach nie zawodzili. Dwie pierwsze bramki, strzelone przez Orła i Banaśkiewicza wpadły do siatki w odstępie kilkunastu sekund. Wynik spotkania uderzeniem z półwoleja podwyższył Dawid Augustyn. W pierwszej części gry, Teva zdobyła jeszcze jedno oczko. Dobre podanie Kacpra Cichowlasa na bramkę zamienił Orzeł.
W drugiej połowie gospodarze również zdobyli cztery bramki. Strzelanie w tej odsłonie rozpoczął Augustyn, który dobił strzał kolegi. Selvita generalnie nie zagrażała rywalom. Najlepsza okazja dla tej drużyny to niewykorzystany rzut karny. Ta sytuacja zemściła się. Szóstą bramkę dla Tevy, uderzeniem z dystansu zdobył Marcin Urbański. Na 7:0 trafił Orzeł, który tym sposobem ustrzelił hat-tricka. Kanonadę zakończył kapitan Tevy, Łukasz Niepsuj.