YESSPORT – DRAGON
Bramkarz kluczem do sukcesu
Mecz faworyzowanego wicelidera z siódmą drużyną w tabeli przyniósł sporo emocji i niespodziankę. Pierwsza połowa to przede wszystkim pojedynki napastników z bramkarzami, więcej do roboty miał golkiper Yessportu, który uratował zespół od utraty przynajmniej dwóch bramek. Dragon prowadził grę w pierwszej połowie, w której nie padła żadna bramka. Zupełnie odmienił nam się obraz gry w drugiej części spotkania, zawodnicy Yessportu wyszli bardzo zmotywowani co przyniosło efekt w postaci wyniku 4:1. Jednak Dragon nie zamierzał łatwo oddawać zwycięstwa, udało się strzelić jeszcze dwie bramki i zrobiło się 4:3, ale to do niebieskich należał ostatni akcent tego spotkania, dobili przeciwnika z szybkiej kontry i mecz zakończył się dwubramkowym zwycięstwem Yessportu.