CAPITA – REN-BET
Wicelider gromi w pierwszej połowie
Mecz zdecydowanego faworyta zajmującego przed tym spotkaniem trzecie miejsce z zespołem walczącym o wyjście z dolnej części tabeli nie przyniósł niespodzianki. Pierwsza część spotkania to pokaz ofensywnej i niezwykle skutecznej gry Capity, gol za golem wpadał do bramki przeciwnika, który robił co mógł aby stracić jak najmniej bramek. Biali przed przerwą zdobyli aż siedem goli, a bezradny bramkarz Ren-Betu mógł tylko wyciagać piłkę z siatki. Po pogromie do przerwy Granatowi nie zamierzali się poddawać i w drugiej częsci spotkania przy biernej postawie obrony przeciwnika, zdołali zdobyć dwie bramki, przy zaledwie jednej Capity. Gdyby liczyć tylko wynik drugiej połowy to Ren-Bet wygrałby jedną bramką, ale aby wygrać trzeba bardzo dobrze zagrać cały mecz, dzięki zwycięstwu Capita awansowała na pozycję wicelidera.