Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Do jednej bramki
Mecz przez cały przebieg gry pod dyktando Granatowych, którzy całkowicie zdominowali plac gry nie dając cienia szansy swoim rywalom. Co prawda zdarzały się błędy w obronie, lecz nieomylny był bramkarz zespołu A.S.A, Maciej Dzięgiel, wielokrotnie ratując swoich kolegów. Zespół Bolesława Michałowskiego, z dwoma przekonywującymi zwycięstwami na swoim koncie pokazuje swoim rywalom, że A.S.A również będzie się liczyła w walce o najwyższe lokaty. Natomiast Revo, doznając drugiej porażki znajduje się w gronie czterech zespołów bez punktu w ligowej tabeli. W przyszłej kolejce nadarzy się wyjątkowa okazja by odbić się od dna, gdyż czarni zmierzą się z ekipą LGBS.