Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Dominacja absolutna
Niewykorzystany rzut karny przy stanie 0:3 ostatecznie dobił leżące już TNT i mecz zakończył się pogromem w wykonaniu Contact Sales. Od pierwszego gwizdka sędziego goście imponowali akcjami w szybkim tempie oraz niekonwencjonalnymi zagraniami. Najjaśniejszą postacią w zespole lidera był Kamil Kwaśny, który w defensywę rywala wjeżdżał jak w masło, raz po raz nękając bramkarza TNT. Trzybramkowe prowadzenie uśpiło czujność gości, którzy sprokurowali rzut karny, jednak Ruben Latko nie wykorzystał szansy i pozwolił rywalowi na przebudzenie. 6 kolejnych goli dołożyli rozluźnieni zawodnicy Contact Sales, a honorowe trafienie Latki padło na kilka sekund przed końcowym gwizdkiem.