Stracona szansa Sappi
Sappi bardzo szybko dostało szansę rewanżu za piątkową porażkę z EC Engineering i tę szansę po mistrzowsku zmarnowało. Początek meczu był dla gospodarzy wymarzony. Spokojnie prowadzenie 3:1 i rzut karny. Łukasz Sypek grający tego wieczora naprawdę dobre zawody fatalnie jednak spudłował i pozwolił uwierzyć rywalom, że dobry wynik w tym meczu jest jeszcze jak najbardziej w zasięgu. Napędzani przez Michała Fijołka goście ruszyli do odrabiania strat i w drugiej części meczu wyszli na kilkubramkowe prowadzenie. W między czasie przy stanie 3:3 gospodarze ponownie mieli rzut karny i...ponownie go zmarnowali! Tym razem nieszczęśliwym wykonawcą okazał się Tomasz Krużel. EC Engineering po tym zwycięstwie wskoczyło do górnej połówki tabeli i celem "pomarańczowych" na ostatnie tygodnie ligi będzie tę pozycję utrzymać.