Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Piękne gole i niepotrzebne spięcia
Fenomenalne otwarcie miał mecz Contact Sales - Qfinance. Dwukrotnie Bartosz Kozieł i raz Tomasz Makowski tak cudownie posłałi piłkę do siatki, że ciężko to z czymkolwiek porównać. Jescze przed przerwą Kozieł zagrał do Pawła Kapały, a ten cudowną piętą trafił na 1:3. Niestety im dalej w las, tym mniej było dobrej piłki, a więcej przepychanek, pretensji i niepotrzebnych fauli. Z tego chaosu nie urodziło się nic pozytywnego, choć sytuacji dla jednych, jak i drugich nie brakowało. Wynik nie uległ jednak już zmianie i Contact Sales zapisało na swoim koncie arcyważne 3 punkty.