Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Taksówkarze słabsi w hitowym starciu
Szlagier II Ligi A nie zawiódł. Obie ekipy miały o co walczyć, co miało przełożenie na wydarzenia boiskowe. Taksówkarze przystąpili do tego spotkania bez najlepszego strzelca – Dulemby, zatem ich szanse automatycznie malały, chociaż wciąż pozostawali faworytami. Strzelanie rozpoczęto dopiero w drugiej odsłonie. Na pierwszą bramkę Latochy odpowiedzieli odpowiednio: Augustyn, Wąs oraz Łukasz Pytel. Na szczególne pochwały zasługuje drugie trafienie, autorstwa Kamila Wąsa, który pokonał bramkarza rywali fenomenalnym uderzeniem z rzutu wolnego. Nadzieję na korzystny rezultat dla Taksówkarzy, na 2 minuty przed końcem, dał Latocha, lecz wyrównujące trafienie nie padło.