"Złoty gol" Patera
Pierwsze 10 minut to absolutny popis gości, którzy raz po raz meldowali się w polu karnym Kamila Czarneckiego. Jedynym ich problemem była skuteczność, a będąc bardziej precyzyjnym jej brak. Bezbramkowy remis to jedyny pozytyw dla zdezorientowanych gospodarzy, którym sporo czasu zajęło złapanie charakterystyczną dla siebie rytmu. Gdy wydawało się, że Especto uspokoiło boiskowe wydarzenia do siatki Czarneckiego trafił Maciej Zębala wyprowadzając PKP na prowadzenie. Tuż po zmianie stron Konrad Stępień zdobył upragnionego gola dla beniaminka i wynik znów był sprawą otwartą. Końcowe fragmenty to ogromna determinacja z obydwu stron. Akcja za akcję, fantastyczna wymiana ciosów. Gdy sędzia Grzegorz Hamowski trzymał już gwizdek w ustach na ostatni zryw zdecydowali sie goście. Dwójkową akcję Zębala - Pater wykończył ten drugi, zapewniając swojej ekipie cenne 3 punkty.