Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bramki
Asysty
Bez Schacherera to nie to samo
Osłabiony brakiem swojego lidera Alexmann był tylko tłem dla rozpędzonego Revo Drink. Gospodarze imponowali w tym meczu zgraniem i finezja w rozegraniu. Prym wiódł rozgrywający gospodarzy - Arkadiusz Krzyszkowski, który mecz zakończył z czterema golami na koncie. Zresztą nie tylko Krzyszkowski, ale i cała drużyna zasłużyła w tym meczu na słowa pochwały. W starciu z silnym rywalem dominować przez pełne 40 minut - to musi robić wrażenie na rywalach!