Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:

Bez dyskusji

Przedostatnie w tabeli MPO urządziło sobie prawdziwy trening strzelecki bombardując bezbronnego Lanstera. Od pierwszych minut zawodników gospodarzy "zalała" pomarańczowa fala ataków MPO. Raz po raz Pawłowski z Kornelukiem wpadali w pole karne rywala, prześcigając się w technicznych popisach. Snajper gości - Grzegorz Korneluk swoim występem zasłużył na osobny komentarz. 6 goli strzelonych na wielkim luzie, właściwie bez większej eskcytacji musi robić wrażenie. W następnej kolejce MPO zmierzy się z Dragonem i jeżeli podtrzyma dobrą dyspozycję, to może pokusić się o sprawienie niespodzianki.