Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Chwilowy kryzys Banku
W kolejnym starciu spadkowicz z II ligi podejmował zespół, który na dobre zadomowił się w niższej klasie rozgrywkowej. Zdecydowanym faworytem tego pojedynku był Bank, zawodnicy w białych strojach nie zawiedli oczekiwań i do przerwy prowadzili pewnie 5:0. Gdy wydawało się, że zwycięstwo Bankowcom przyjdzie niezwykle łatwo do roboty wzięli się zawodnicy w granatowych strojach zmniejszając w pewnym momencie do trzech różnicę bramek. Niestety Ren-Bet za zbyt otwartą grę przypłacił stratą w postaci dwóch bramek, które dały Bankowi zdecydowane i pewne zwycięstwo.