Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Walka do ostatnich sekund
Chociaż drużyny w tabeli dzieli aż dziesięć punktów, różnicy tej na boisku nie dało się zaobserwować, ostre i zacięte spotkanie bardzo długo nie przynosiło rozstrzygnięcia. Gra toczyła się głównie w środku boiska, w kluczowych sytuacjach brakowało dobrego wykończenia. Druga część znowu kazała nam czekać na bramki. Jako pierwsi obronę rywala przełamali zawodnicy SSC Internazionale, pomimo wzrastającej przewagi Bordowych rywal nie poddawał się i Bartłomiej Szysz dał w końcówce Samsungowi cenny jeden punkt.