Chcieli złapać kontakt
Spotkanie trzeciej drużyny z dziewiątą było wyrównane od samego początku. Pierwsza połowa minęła na pod znakiem PKO, którzy już w pierwszej połowie wysunęli się na prowadzenie dzięki dwóm celnym strzałom w siatkę przeciwnika. Na początku drugiej połowy kolejne piłki wpadły w siatkę zespołu w pomarańczy. Po czwartym golu dla białych Janusz Dziaduła dwukrotnie trafił w bramkę PKO. Gdy zespół Kolporter II miał nadzieję na złapanie kontaktu, Mikołaj Leśniakiewicz trafił w ich bramkę, przeważając wynik spotkania. Dzięki tej wygranej zespół PKO został liderem tabeli.