Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bramki
Asysty
SENSACJA!
Mające mistrzowskie aspiracje FMCTI niespodziewanie straciło punkty w starciu z Rolls-Royce i zamiast wygodnie rozsiąść się w fotelu lidera, musi oglądać plecy Colorexu. Wydawało się, że w starciu z "niebieskimi" goście mają wszystko pod kontrolą i odniosą pewne zwycięstwo. Tak się jednak nie stało, a ambitni gospodarze za swój upór i determinację zostali nagrodzeni jednym punktem. Tuż po przerwie przypadkowego gola zdobył Rafał Proszowski, a na kilka minut przed końcem zwycięstwa gości pozbawił Karol Krawczyk. Czyżby strata tych punktów kosztowała FMCTI tytuł mistrzowski?