Bramki
Asysty
Sygnity oddala się od dołu tabeli
Na zakończenie dnia mierzyły się ze sobą Mostostal i Sygnity. Mało brakowało, a mecz w ogóle by się nie odbył, gdyż dopiero w ostatniej chwili na boisko dotarł piąty zawodnik Mostostalu, dzięki czemu spotkanie mogło się rozpocząć. Mimo znacznej przewagi liczebnej, strzelanie bramek drużynie Sygnity nie przychodziło wcale z łatwością. Pierwszą bramkę zdobyli dopiero w 14. minucie i była to jedyna zdobycz przed przerwą. W drugiej połowie ambitnie walczącym zawodnikom Mostostalu ewidentnie zabrakło sił i Sygnity z łatwością dochodziło do bramkowych sytuacji, które w tej połowie zaczęło wykorzystywać. Mostostal na około minutę przed końcem zdobył bramkę honorową, a w ostatniej akcji meczu bramkarz Mostostalu obronił rzut karny. Duże brawa należą się Mostostalowi za postawę na boisku w tym meczu, a drużynie Sygnity gratulacje za zgarnięcie 3 oczek.