Dwa oblicza
Optyczna przewaga mBanku zaowocowała prowadzeniem do przerwy 1:0. Łukasz Nowak z zimną krwią wykorzystał okazję, wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie. Zdecydowanie lepsi przed przerwą goście raz po raz wpadali w pole karne rywala, który dzięki świetnej postawie swojego bramkarza stracił w tej części gry tylko jednego gola. Trafienie dla mBanku powinien zdobyć wyróżniający się tego wieczora - Michał Pelc, który "zatańczył" z piłką między obrońcami "zielonych", ale jego strzał zatrzymał Piotr Życzyński. Po przerwie obraz gry uległ diametralnej zmianie, a ton grze zdecydowanie nadawali gospodarze. Jedna z ich akcji zakończyła się golem, który jak się okazało dał Amusys Production cenny remis.