Emocje do ostatnich sekund
W meczu zamykającym II kolejkę spotkały się ze sobą Sterling CM i AMARA. Od pierwszych minut pierwszoplanowymi postaciami w meczu byli bramkarze, którzy raz po raz ratowali skórę kolegom, a także głośno podpowiadali jak mają się zachowywać w grze obronnej. Pierwszą bramkę w meczu po indywidualnej akcji zdobył gracz Amary - Marek Stawarczyk- po strzale którego piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki, nie dając praktycznie żadnych szans golkiperowi przeciwników. Na odpowiedź nie trzeba było jednak długo czekać, gdyż jeszcze przed przerwą Sterling odpowiedziało bramką z rzutu wolnego i po 20 minutach mieliśmy 1:1. W drugiej połowie ponownie na prowadzenie wyszli zawodnicy AMARY, ale na doprowadzenie do remisu świetną okazję miał kapitan zawodników "zielonych" Konrad Czernik. Wykonywał on bowiem rzut karny, ale piłka po jego strzale trafiła w słupek i nie wpadła do siatki. Piłkarze Sterling do ostatnich sekund walczyli o choćby punkt, okupując pole karne AMARY i czekając na piłki wstrzeliwane przez swojego bramkarza, ale nie przyniosło to żadnego efektu i to AMARA po raz kolejny jest zwycięska.