Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Emocje gwarantowane
Szlagierowo zapowiadające się starcie Jarwexu z Polplastem nie rozczarowało, dostarczając obserwatorom emocji aż do ostatnich sekund. Gospodarze po trafieniu Ozimirskiego wyszli na prowadzenie, ale kolejne minuty były dla nich prawdziwym szokiem. Goście na przestrzeni pięciu minut trafiali do siatki trzykrotnie, zapewniając sobie spokój na dalszą część spotkania. "Zieloni" nie mieli jednak zamiaru składać broni. Doprowadzając do remisu 3:3 mieli nadzieję na kolejne trafienie i wygranie spotkania, ale do siatki trafił...Polplast. Zwycięstwa pozbawił ich jednak fenomenalny tego wieczora Maciej Borowiec i mecz zakończył się remisem 4:4.