Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bramki
Asysty
Niespodziewanie i wysoko
Alior Bank po ostatniej wygranej z Tevą wspiął się na drugie miejsce i przy przegranej lidera mógł dzisiaj awansować na fotel lidera, ale niestety rzeczywistość okazała się zupełnie inna a niżej notowana lidera pokonała zdecydowanego faworyta. Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z oczekiwaniami, czyli od bramki Alior Banku, jednak kolejne minuty należały już do zawodników Interii, po zdobyciu bramki wyrównującej kolejne padały jak na zawołanie a przed przerwą na tablicy wyników Biali prowadzili 5:1. Po zmianie stron wprawdzie Alior przejął inicjatywę, ale wystarczyło to tylko na zdobycie jednego gola, który w ostatecznym rozrachunku nic nie wniósł do rywalizacji.