Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Spokojny wieczór 4F
4F pewnie wychodząc na to spotkanie mógł być pewny wygranej i pomimo, że z początku nie udało mu się trafić do bramki to w siódmej minucie strzelili swojego pierwszego gola. Kilka minut później goście się rozstrzelali szybko trafiając trzy razy do bramki. Na przerwę goście schodzili z szesciobramkową przewagą. Druga połowa zaowocowała w odważnjejszą grę gospodarzy co pozwoliło na strzelanie pierwszej bramki na 1:7 i na minutę przed końcem spotkania gospodarze zdobyli swoją drugą bramkę z wykonania rzutu karnego po nie sportowym zachowaniu zawodnika gości w polu karnym.