Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Rozstrzelali się po przerwie
Na kolejnym spotkaniu tego wieczoru Bankowcy z mBanku podjęli zespół JR Holding. Na pierwsza bramkę musieliśmy poczekać aż do jedenastej minuty, aż to zawodnik mBanku skrzętnie wykorzystując nieporozumienie bramkarza i obrońcy rywali minął bramkarza i strzelił do pustej bramki. Jednak goście nie poddali się łatwo i niecałe trzy minuty pózniej wyrównali wynik. Po przerwie można było zauważyć wyraźna już dominację zespołu JR Holding, który momentami bawił się piłką. Goście strzelając w drugiej odsłonię trzy bramki zagwarantowali sobie pewne zwycięstwo.