Bramka Gareth'a Bale'a!
Mecz zdecydowanie lepiej rozpoczeła drużyna Alexmann, który zepchnął do defensywny drużynę Amway. Inicjatywa przyniosła efekty w postaci zdobycia gola z rzutu karnego. Wydarzenia na boisku wskazywały jednoznacznie na zwycięstwo Alexmann'a, ale wszystkich zaskoczył Tarkowski, który zdobył wyrównanie dla Amway i wprawił wszystkich w osłupienie! Radość jego kolegów nie trwała jednak długo bo rywala szybko odzyskali prowadzenie i nie oddali go do końcowego gwiazdka meczu. Warto podkreślić kapitalną bramkę z rzutu wolnego Anthonego Schacherer'a, który uderzył lewą stopą w okienko niczym Garetch Bale! Cudowna bramka! Amway tracąc czwartą bramkę jeszcze w pierwszej połowie rozpadł się mentalnie. Widoczna, była duża statyczność wszystkich zawodników w fazie ofensywnej co uniemożliwiało zdobycie drugiego gola. Równie dobra druga połowa w wykonaniu Alexmanna przyniosła efekt w postaci zdecydowanego zwycięstwa.