Bramki
Asysty
Bez niespodzianki
Pojedynek Dawida z Goliatem - tak można było zapowiadać spotkanie pomiędzy ostatnim w tabeli Lansterem a viceliderem, czyli drużyną FMCTI. Faworyt nie pozostawił złudzeń. Po kilku minutach prowadził 1:0 po zespołowej akcji. Chwilę później, po samobójczym trafieniu było już 2:0. Przy takim stanie Lansterowi udało się zdobyć bramkę kontaktową wykorzystując rozprężenie w szykach obronnych FMCTI, ale długo się z tej bramki nie cieszyli, bo strzałem z dystansu na 3:1 podwyższył Mateusz Świerad. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza część gry. Po zmianie stron przewagę miał zespół FMCTI, ale zdecydowanie brakowało im zimnej krwi pod polem karnym przeciwnika i wiele dobrze zapowiadających się akcji kończyło się na niedokładnym zagraniu. Mimo tego zawodnicy w zółto-czarnych trykotach zdobyli w tej odsłonie 3 bramki, pewnie pokonując Lanster 6:1 i mogli czekać na rozstrzygnięcie meczu Ren-Bet - Polplast, które zadecyduje o tym, która drużyna pierwszą rundę rozgrywek kończyć będzie na fotelu lidera.