Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:

Sukces narodził się w bólach...

Który to już raz Polplast musi odrabiać straty bramkowe, by ostatecznie odnieść zwycięstwo? Tym razem granatowych zaskoczył NEC, który po golu Marcina Kozery prowadził 1:0. Tak zakończyła się pierwsza odsłona. Drugą lepiej rozpoczęli gracze NEC i mieli kilka znakomitych okazji do podwyższenia prowadzenia. Ta sztuka im się nie udała i do głosy doszedł Polplast, który na przestrzeni kilku minut doprowadził do wyrównania i wyszedł na dwubramkowe prowadzenie, którego nie oddał już do końca. W ten sposób Polplast wykorzystał porażkę FMCTI i na dwie kolejki przed końcem sezonu zapewnił sobie mistrzowski tytuł! Gratulujemy!