Blisko niespodzianki
Przed spotkaniem zdecydowanego faworyta należało upatrywać w drużynie Extend Vision, co potwierdził również początek meczu. Drużyna zajmująca trzecie miejsce w tabeli atakowała, ale brakowało albo szczęścia, albo dobrze spisywała się defensywa rywala, którą jak zwykle zarządzał Daniel Nowek. Appdate przede wszystkim się broniło, ale gdy nadarzyła się okazja przeprowadzali kontrataki. To właśnie jeden z nich przyniósł tej drużynie nieoczekiwane prowadzenie. Bramka ta zdecydowanie pobudziła drużynę Extend Vision, której zawodnicy od razu ruszyli do odrabiania strat. Nie tylko udało im się wyrównać, ale również jeszcze przed przerwą strzelić bramkę dającą prowadzenie. Na początku drugiej połowy role się odwróciły, więcej atakowali zawodnicy Appdate. Ataki te zaowocowały kilkoma bardzo dobrymi sytuacjami, ale problemem zawodników tej drużyny była rażąca nieskuteczność. Extend Vision w końcówce dobiło rywala po jednej z kontr i wygrało ostatecznie 3:1.