Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Niepotrzebne przewinienie
Kluczowym momentem dla losów tego meczu okazał się początek II poł, kiedy to Marek Pączek otrzymał żółtą kartkę. Gra w ,,sześciu’’ i bez nominalnego bramkarza okazała się nie lada wyzwaniem dla CMI. W czasie gry w osłabieniu stracili dwie bramki. Na nic zdało się trafienie golkipera ,,biało-czerwonych’’ z własnej połowy! Po raz kolejny swoje wysokie umiejętności strzeleckie zaprezentował Bartosz Gągol, autor hat-tricka. Na pochwałę zasługuje także Jakub Drozd, który tym razem nieźle radził sobie między słupkami, choć, jak dobrze wiemy, nie jest to raczej jego nominalna pozycja.