Miejsce spotkania: CCZ - Ptaszyckiego 6
Sędziowie: Mateusz Jurgała

Mecze: 10608

Żółte kartki: 1800

Czerwone kartki: 142

Średnia ocena: 3

Pachniało sensacją

W sporych boiskowych tarapatach znalazło się zajmujące pozycję wicelidera GALECO TEAM. Takiego obrotu spraw nie zapowiadały jednak pierwsze minuty, w których team Macieja Pająka wyszedł na prowadzenie po uderzeniu Mateusza Buryło. Doświadczony Prisjakt odpowiedział w najlepszy możliwy sposób. Jeszcze w premierowej odsłonie wyrównał po wykończeniu Karola Augustyna, a potem przybliżył się do zaskakującego triumfu za sprawą samobójczego gola Daniela Penszkala. Wyżej notowana drużyna nie zamierzała pogodzić się z takim scenariuszem i najpierw na 2:2 trafił Jacek Kawalec, a potem w samej końcówce na bramkę Dariusza Skrzyniarza odpowiedział wspominany wyżej Buryło, sprawiając tym samym, że oba teamy opuszczają obiekt przy ulicy Ptaszyckiego z jednym „oczkiem”.