Bramkarz egzekutorem stałych fragmentów
Początkowe fragmenty meczu pokazały, że lekką przewagę ma Lynka. S4E grało dosyć nonszalancko. Podczas akcji ofensywnych duża ilość zawodników meldowała się na połowie przeciwnika. To skutkowało brakiem zabezpieczonej defensywny, co było wodą na młyn dla szybkich zawodników drużyny przeciwnej. Podczas stałych fragmentów gry dla Lynki, byliśmy świadkami niecodziennej sytuacji. Egzekuterem stałych fragmentów, był bramkarz, który kilkukrotnie poważnie zagroził bramce rywali swoimi uderzeniami ze stojącej piłki. S4E nie mogło narzekać na ilość sytuacji podbramkowych, ale brakowało tej drużynie pomysłów w końcowych fazach ataków co przeważnie kończyło się utratą piłki. W efekcie końcowym na trzy gole Lynki, potrafili odpowiedzieć zaledwie jedną bramką i to Lynka w tym starciu zdobyła trzy punkty..