Mecze: 2952
Żółte kartki: 468
Czerwone kartki: 103
Średnia ocena: 5
Mecze: 641
Żółte kartki: 260
Czerwone kartki: 34
Średnia ocena: 4.25
W drugim meczu 15-stej kolejki zmierzyły się ekipy, które na pewno były rozczarowane po ubiegłotygodniowych spotkaniach. HLD przegrało swój mecz, a Cisco co prawda zdobyło jeden punkt, ale ze świeżo przebudowaną drużyną State Street. Dla obydwu drużyn był to bardzo ważny mecz, ponieważ cały czas istniała realna szansa na zajęcie miejsca premiowanego medalem po zakończeniu sezonu. Warunek był jednak jeden – zwycięstwo. Cisco rozpoczęło to spotkanie mając w kadrze meczowej tylko 6-ściu zawodników, ale na ich szczęście po kilku minutach udało się skompletować skład. Nie był to jednak koniec ich problemów, ponieważ niedługo później HLD wyszło na prowadzenie, a po chwili zwiększyło je do dwóch bramek. Cisco grało bardzo nerwowo, gracze tej ekipy mieli spory problem z konstruowaniem akcji pod bramką rywala. Wykorzystali to zawodnicy w czarnych koszulkach, którzy zaliczyli trzecie trafienie. Zawodnikom w białych koszulkach w końcu udało się trafić do siatki rywali i wydawało się, że zaczynają łapać rytm, ale po jednym z kontrataków stracili czwartego gola. ,,Gwoździem do trumny” było piąte trafienie dla HLD w jednej z ostatniej akcji pierwszej połowy, które to drużyna Tomasza Sobczyka zdobyła grając w osłabieniu. Problemem Cisco w tym meczu niewątpliwie był brak organizacji i kłótnie w zespole. W drugiej odsłonie ich gra wyglądało nieco lepiej, co pozwoliło na zaliczenie dwóch trafień. Niestety dla nich rywal również dwukrotnie trafiał do siatki i zasłużenie wygrał to spotkanie 7:3, dzięki czemu HLD wciąż jest w walce o medale.