0:1
Bramki
Asysty
Mecze: 12067
Żółte kartki: 2056
Czerwone kartki: 185
Średnia ocena: 3
Nieskuteczna gonitwa
Aż osiemnaście minut czekaliśmy na pierwszego gola w potyczce IBM SWG i FedEx. Strzelecki impas przerwał bowiem dopiero w samej końcówce premierowej odsłony Ruben Latko, który pokonując Piotra Figiela dał nadzieję na zdobycie bezcennych punktów. Po zmianie stron, kiedy przewagę powiększył Jakub Lesiak wydawało się, że kolejne trafienia „Biało-Fioletowych” są tylko kwestią czasu. Boiskowa rzeczywistość okazała się zgoła odmienna i to team Wojciecha Misia zaczął przejmować kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Wszystko to stało się w dużej mierze zasługą Wojciecha Szyszki, który kompletując hattricka potwierdził swoją wysoką dyspozycję. Wyborna snajperska forma nie zapewniła jednak nawet punktu, bowiem ostatnie słowo należało do FedEx, które wyprowadziło decydujący cios autorstwa Krzysztofa Rozińskiego. Tym samym doświadczona drużyna „melduję się” na wysokim czwartym miejscu, ze sporą stratą do uciekającego podium.