W bezpośrednich starciach 4:0
EC Engineering lubi grać z Kimberly-Clark. Wczoraj te firmy zagrały ze sobą po raz czwarty i do tej pory to „Biało-czarni” mogą poszczycić się kompletem zwycięstw! Team Kamila Kożucha miał chrapkę na przełamanie tej złej serii, ale już w drugiej minucie do siatki trafił rywal, a dokładniej Krzysiek Karnasiewicz. Prawie od początku spotkania Kimberly-Clark musiało gonić oponenta, a ten tylko czekał na nadarzające się okazje z kontry. Czekał długo, bo aż do 34. minuty, kiedy to wynik tego pojedynku ustalił Wojtek Flak! Jak wygląda sytuacja w tabeli? Ligowe zestawienie póki co zamyka Kimberly-Clark, a EC Engineering mając pięć punktów więcej plasuje się na piątej lokacie, bez szans na jej poprawienie.