Mecze: 7021
Żółte kartki: 3602
Czerwone kartki: 250
Średnia ocena: 4.3333333333333
Konkrety...
Długo, ponieważ aż do 20. minuty goli w meczu otwierającym III kolejke nie oglądaliśmy. Wtedy to akcję na drugim słupku zamknął Mateusz Gielżycki i Andea objęła prowadzenie. Avanade wyrównało w 32. minucie po płaskim strzale z dystanso Danilo Peresa.Gol wyrównujący dodał wiatru w żagle zawodników w czerwonych koszulkach, którzy w kolejnych kilku minutach stworzyli sobie kilka świetnych okazji, jednak ich nie wykorzystali. Z takiej okazji skorzystała Andea. Najpierw Jakub Haładus wygrał pojedynek "sam na sam" z Marcinem Motyką, a następnie Bartłomiej Nawrot ustalił wynik rywalizacji na 1:3. Avanade miało więcej z gry, jednak to Andea była konkretniejsza w swoich poczynaniach.