Miejsce spotkania: SF Podgórze - Dekerta 21
Sędziowie: Tomasz Żelazny

Mecze: 5262

Żółte kartki: 1709

Czerwone kartki: 130

Średnia ocena: 3.4

Od 2:5 do 8:5!

Gracze Primostu do tej pory nie wiedzą, jak to się stało, że wypuścili wygraną z rąk! Co więcej, mecz ze SpyroSoftem kończą bez punktu! Po „czteropaku” Michała Pilarczyka i trafieniu Wojtka Burchela wicelider prowadził już 5:2. Wtedy w jego szeregi wkradło się rozluźnienie, a przeciwnik postawił wszystko na jedną kartę! Efekt? Strzelił sześć bramek, nie tracąc ani jednej. Bohaterami tego spektakularnego powrotu byli: Dawid Dynda (3), Adrian Olszowski (3). Swoje „pięć minut” mieli także Mateusz Machnio i Grzesiek Migacz. SpyroSoft  wyraźnie oddalił się od strefy spadkowej, zachowując matematyczne szanse na strefę medalową.