Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:

IBM SWG minimalnie lepsze od sąsiada z tabeli

Na zakończenie kolejki byliśmy świadkami starcia drużyn z dolnych rejonów tabeli. Gdyby ten mecz odbywał się w wyższej klasie rozgrywkowej mówilibyśmy o przysłowiowym meczu o 6 punktów, który pomógłby ratować którąś z drużyn przed spadkiem. Niestety zawodnicy obu ekip w pierwszej połowie zagrali tak jak wskazywało ich miejsce w tabeli, czyli działo się niewiele i padła tylko jedna bramka, którą zdobył napastnik IBMu kończąc kontrę swojego zespołu. Po zmianie stron było już na szczęście lepiej. Duży wpływ miała na to dość szybko zdobyta bramka przez Frapol. Od tego momentu oba zespoły się mocno otworzyły, tak aby powalczyć o pełną pulę. Najbliższy strzelenia bramki był zawodnik IBMu, ale po wyłożeniu piłki przez kolegę z drużyny nie trafił on do pustej bramki. Co nie udało się graczom w niebieskich koszulkach w tej akcji, udało się chwilę później. Po strzale piłka trafia w obramowanie bramki Frapolu, lecz dobitka jest już skuteczna i dzięki temu IBM wychodzi na prowadzenie 2:1. Prowadzenie to udało się utrzymać do końca meczu i dzięki temu IBM awansował w tabeli o jedną lokatę do góry. Frapol natomiast będzie miał coraz cięższe zadanie jeśli będzie chciał wydostać się z dolnych rejonów tabeli.