Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Dwukrotnie gonili rywala
Od początku tego spotkania Frapol szukał okazji do oddania strzału. Już w trzeciej minucie biali za sprawą Roberta Kułaja wyszli na prowadzenie, by do przerwy prowadzić dwa do zera. Po wznowieniu gry IAG GBS błyskawicznie złapało kontakt, lecz Robert Kułaj po raz trzeci tego wieczoru zdobył bramkę przywracając dwubramkowe prowadzenie swojego zespołu. Pomimo, że szarzy jeszcze raz złapali kontakt, to zabrakło im czasu na wyrównanie wyniku.