Wtorkowy mecz z Napadem rozpoczął się bardzo niefortunnie dla Taksówkarzy z ICara. Żółto-czarni stracili bowiem Pawła Helmeckiego – jednego z ważniejszych zawodników – który w pierwszych minutach doznał kontuzji. ICar II nie miał nikogo na zmianę i to miało największy wpływ na dalszy przebieg meczu. Gracze Napad grali bardzo mądrze i konsekwentnie wyprowadzali kolejne zabójcze ataki. Osłabieni gospodarze nie byli w stanie przeciwstawić się dobrze grającej ofensywie rywali i Stanisław Klimkowicz musiał aż 16 razy wyciągać piłkę z siatki. Niekwestionowaną gwiazdą tego meczu zostaje Mariusz Nawrot, którego chwaliliśmy już tydzień temu. Lider klasyfikacji strzelców znów pokazał kawał świetnego futbolu i w całym spotkaniu strzelił 9 bramek. Na grę tego zawodnika po prostu przyjemnie się patrzy, a praktycznie każde jego zagranie zasługuje na gromkie oklaski. Do trafień Nawrota 7 bramek dołożyli: Karol Bąk, Robert Ziółko (4), Michał Mazur i Andrzej Konderak.
Napad kontynuuje swój marsz w górę tabeli. Po ośmiu kolejkach „Antywłamaniowi" są na piątym miejscu.