Mecze: 2952
Żółte kartki: 468
Czerwone kartki: 103
Średnia ocena: 5
Bez niespodzianki
Tempa nie zwalnia faworyzowany HAL-MONT. Zawodnicy w białych strojach pewnie pokonali PGE Energię Ciepła, od początku do końca w pełni panując nad boiskowymi wydarzeniami. Spora w tym zasługa Dawida Pilcha. Gracz ten swój występ okrasił pięcioma golami i asystą, co pozwala mu ruszyć w pościg za prowadzącym w klasyfikacji strzelców Mariuszem Kwaterem. O honorowego gola ambitnie walczyli „Granatowi”. Trud ten nagrodzony został po pół godzinie zmagań, kiedy to futbolówkę z rzutu wolnego szybko zagrał Bartłomiej Tokarczyk. Nie odmieniło to jednak ostatecznego wyniku i sprawiło, że to HAL-MONT opuszcza balon na Dekerta z trzema punktami.