Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bramki
Asysty
Nie było niespodzianki
Zdecydowanym faworytem tego meczu był iPaper i potwierdził to na boisku, choć początek wcale nie wskazywał na tak jednostronne spotkanie. ,,Zieloni’’ napoczęli rywala dopiero w 7 min (gol Erwina Bory). NEC próbował odpowiedzieć, ale brakowało im ostatniego podania. Jeszcze przed zmianą stron IP GBSC dwukrotnie znalazło drogę do bramki, strzeżonej przez Grzegorza Ronija. Po kolejnych bramkach w szeregach gości wkradało się rozluźnienie. Przy stanie 0:6 wykorzystał to Grzegorz Sentyrz, który umieścił futbolówkę w bramce, ratując honor NEC-u, ostatniej drużyny w ligowej tabeli, której do tej pory nie udało się zdobyć choćby punktu.