Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
NOKIA już prawie pewna awansu
Na pierwszego gola przyszło nam czekać do 12 minuty kiedy Benedykt Franaszek mocny strzałem pokonał bramkarza NOKI po fatalnym błędzie obrony. Na wyrównanie nie musieliśmy już tak długo czekać jak na pierwszego gola bo tylko niecałe 3 minuty i Maksymilian Chodacki przywrócił stan początkowy meczu. NOKIA poszła za ciosem i w jednej z ostatnich akcji pierwszej połowy podwyższyła wyniki i rozpoczęła drugą odsłonę mając jedną bramkę przewagi. Przez kolejne 20 minut oglądaliśmy bardzo wyrównany pojedynek, obie drużyny oddawały dużo celnych strzałów na bramkę, jednak NOKIA okazała się bardziej skuteczna i to ona w końcowy rozrachunku wywiozła 3 punkty.