Jednostronne widowisko

 W pierwszym spotkaniu nowego sezonu II Ligi B starły się ekipy APLI oraz AMARY. Faworytem spotkania byli gospodarze którzy otarli się o medale w poprzednim sezonie. Widać było że ekipa APLI dobrze przepracowała okres miedzy sezonami, dobre przygotowanie motoryczne oraz taktyczne zaowocowało już w pierwszych minutach meczu. Pierwsze trafienie padło już w pierwszej minucie meczu za sprawą Marcina Porady. Następnie dwa trafienia dołożył Marcin Pstruś i gospodarze prowadzili po pierwszej części już 3:0. AMARA pomimo bardzo licznej ławki rezerwowych nie mogła podjąć wyrównanej walki. Brakowało zgrania co było widać po wielu niedokładnych podaniach oraz nieporozumieniach w szeregach gości. Druga połowa nie zmieniła obrazu gry i po kilku akcjach zawodnik gospodarzy z numerem 4 ponownie pokonał bramkarza AMARY kompletując hat-tricka. Po tej akcji do głosu doszli goście którzy z minuty na minutę zdobywali coraz więcej pola , czego ukoronowaniem były dwie kontaktowe bramki. Mecz kończy się wynikiem 5:2 dla faworytów którzy po tym meczu zdobyli więcej pewności siebie i na pewno mają aspiracje na miejsca medalowe. AMARA natomiast musi potrenować nad lepszym zgraniem i po wyeliminowaniu błędów indywidualnych może też namieszać w tej lidze.