Późnym wieczorem w ostatnim rozgrywanym dziś meczu spotkały się zespoły Amara oraz State Street I. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Gra toczyła się głównie w środku pola, a obie drużyny bardziej skupiały się na obronie dostępu do swojej bramki niż o szturmowych atakach bramki rywali. Więcej na boisku działo się natomiast w drugiej połowie. Rozpoczęła się ona od szybkiego gola strzelone przez drużynę State Street I. Strzelcem bramki dającej prowadzenie był Rafał Gruszecki. Chwilę później jego partner z drużyny Piotr Wojtasiewicz zmarnował bardzo dobrą okazję, bowiem przegrał pojedynek jeden na jeden z bramkarze gospodarzy. W odpowiedzi dobrą okazję mieli biali, ale piłka po strzale jednego z ich zawodników przeleciała minimalnie nad bramką. Końcówka meczu dostarczyła bardzo dużo emocji. Najpierw pięknym strzałem z dystansu popisał się Bartosz Polak i piłka wpadła obok bezradnego bramkarza niebieskich. Gdy wydawało się, że takim wynikiem zakończy się mecz zawodnicy State Street I po przechwycie ruszyli z kontra. Dwójkową akcję strzałem obok bramkarza wykończył Piotr Wojtasiewicz zapewniającym tym samym zwycięstwo swojej drużynie.