Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bramki
Asysty
Szalona pogoń...
Świetnie spotkanie rozpoczął Rolls Royce. Grając bardzo zespołowo i dokładnie szybko wyszli na prowadzenie. Wydawało się że to będzie dla nich proste spotkanie i zwycięstwo mają zapewnione. Stracone bramki obudziły
Colorex, który ambitnie zaczął odrabiać straty. Szalona pogoń za wynikiem i skuteczność w ataku doprowadziły do odwrócenia wyniku. Duże słowa uznania należą się Mariuszowi Kwater który popisał się strzelając hat-trick.