Bramki
Asysty
W roli gospodarza czwartej wtorkowej potyczki wystąpiła drużyna Interi. Nowa nazwa, znajome twarze – tak w skrócie można określić jej przeciwnika, czyli zespół Kraków Airport Taxi. Obserwatorzy nie spodziewali się jakiejś wielkiej zmiany (w porównaniu do poprzedniego sezonu) w sposobie gry Barbakanu... to znaczy Airportu. Co ciekawe, można powiedzieć, że gra taksówkarzy uległa poprawie, którą można było zaobserwować choćby w sposobie rozgrywania piłki. Obrona Interi nie mogła powstrzymać najlepszego napastnika gości, Kamila Piórkowskiego. Mimo, iż wynik jest wysoki to lista strzelców krótka. Piórkowski zdobył bowiem aż 6 goli. Jedno trafienie dołożył Tomasz Ziółko i goście mogli świętować.
Można powiedzieć, że zmiana nazwy przyniosła nową jakość do zespołu taksówkarzy o czym boleśnie przekonała się Interia. Czy Airport Taxi pójdzie za ciosem? Przekonamy się już za tydzień.