Control Process Electric odprawił z kwitkiem debiutanta
W meczu otwierającym zmagania III Ligi C mierzyły się ze sobą drużyny EDF i Control Process Electric. Od pierwszych minut oglądaliśmy na boisku wiele niedokładności, co przekładało się na małą liczbę sytuacji podbramkowych. W wyniku takiej a nie innej gry pierwsza bramka padła bezpośrednio z rzutu wolnego dla CPE, a zdobył ją Kamil Rudkowski. Wtedy też przebudziła się nieco ekipa EDF, ale dwukrotnie świetnie interweniował bramkarz CPE, czyli Łukasz Ostrowski. Przed przerwą drużynie CPE udało się wyprowadził jeszcze skuteczną kontrę i po 20 minutach mieliśmy 2:0. Druga połowa zaczęła się od trafienia kontaktowego, a przez następne minuty oglądaliśmy podobną grę jak w pierwszej odsłonie, czyli dużo boiskowego chaosu. Zdaje się, że szybciej swoją grę poukładała drużyna CPE, która zdołała wbić przeciwnikom jeszcze 4 bramki, nie tracąc żadnej i sięgnęła po zasłużone 3 punkty.