Mecze: 110
Żółte kartki: 29
Czerwone kartki: 4
Średnia ocena:
Świętowanie odłożone, ale ABB robi swoje
ABB już tego wieczoru mogło otwierać szampana za zdobycie mistrzostwa ligi, ale spełnione musiały zostać 2 warunki. Pierwszym była strata punktów przez HCL, drugim własne zwycięstwo nad EDFem. Pierwszy z nich nie został spełniony, więc ekipie ABB nie pozostało nic innego jak patrzeć na siebie i zagrać dobry mecz, aby odnieść kolejne zwycięstwo. Od pierwszych minut było widać dużą przewagę ABB w kulturze gry i przyniosło to efekt w postaci bramki na 1:0. EDF sporadycznie próbował zagrozić Jakuba Kustry i po jednej z takich okazji doprowadził do wyrównania. Wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się remisem 1:1, ale w końcówce na strzał z dystansu zdecydował się Bartłomiej Podolski i atomowym uderzeniem umieścił piłkę w okienku. Po zmianie stron w dalszym ciągu drużyną lepszą było ABB i gdyby nie brak skuteczności wynik końcowy mógłby być bardziej okazały. Gracze ABB do siatki trafili tylko raz, ale przy okazji nie pozwolili rywalowi strzelić ani jednego gola i po raz kolejny w tym sezonie zgarnęli komplet punktów. Taki obrót wydarzeń sprawia, że EDF coraz bliżej jest powrotu na IV poziom rozgrywkowy.