Mecze: 4369
Żółte kartki: 1104
Czerwone kartki: 87
Średnia ocena:
Dwie różne połowy
Kiedy po 20 minutach piłkarskiej walki Vesuvius w pełni zasłużenie prowadził 5:2 wszystkim obecnym na boisku przy Bulwarowej wydawało się, że pewnie sięgnie po pełną pulę. Boiskowa rzeczywistość okazała się jednak zgoła odmienna i PGE Energia Ciepła ruszyła do odrabiania strat. „Granatowi” nie tylko błyskawicznie wręcz wyrównali, ale i zadali potem jeszcze zabójczy cios, który zapewnić musiał pełną pulę. Ogromna w tym zasługa debiutującego Karola Bednarczyka, jak i będących w dobrej formie Pawła Figacza i Jakuba Gila. Tym samym team Łukasza Pietrzaka „wskakuję” na najniższy stopień podium i potwierdza, że interesuję go awans o szczebel wyżej!