Ostatni mecz wieczoru był prawdziwą kanonadą. Obie ekipy zaprezentowały radosny futbol, niewiele się przejmując defensywą. Efektem tego aż trzynaście goli w ciągu czterdziestu minut gry. Niestety dla ekipy gospodarzy, większość z nich zdobyli piłkarze w czarnych koszulkach i to oni zwyciężyli dość pewnie. Wygrana poza satysfakcją nic im jednak nie dała, bo rozstrzygnięcia wcześniejszych spotkań zamknęły Especto drzwi do podium. Wartym odnotowania jest fakt, że goście mecz rozpoczęli zaledwie w piątkę. Dopiero po kilu minutach na boisko wbiegli pozostali gracze, lecz na przebieg meczu nie miało to większego wpływu. Okazałe pożegnanie Lorenza z Ekstraklasą okrasili golami Dawid Przybytek oraz Kamil Białko, który ustrzelił hat-tricka. W ekipie Especto lista strzelców była znacznie dłuższa. Po jednym golu zdobyli Robert Czopek, Robert Huszlak, Paweł Kozub i Paweł Krakowski. Dwa trafienia były dziełem Macieja Peczka, zaś hat-tricka po stronie zwycięzców zanotował Adam Piskorz.
Rozgrywki Ekstraklasy zakończyły się meczem otwartym i widowiskowym, który przyniósł rozstrzygnięcie sprawiedliwe. Lorenz zajmuje w tabeli przedostatnie miejsce i może tylko żałować, że nie zagrał kilku spotkań takich jak to z NightNewsem w rundzie rewanżowej. Especto podium przegrało tylko bilansem bezpośrednich spotkań, więc świeżo zakończony sezon może chyba uznać za udany.