Spotkaniem inaugurującym zmagania XI kolejki II LIGI B była potyczka sąsiadujących ze sobą w tabeli na siódmym i szóstym miejscu drużyn Amwayu oraz RMF Maxxx. Mecz od początku był rozgrywany w szybkim tempie i nikt nie odstawiał nogi. Tak naprawdę losy spotkania ważyły się do ostatnich sekund. Pięć minut przed końcem przy stanie 2:2, zawodnik RMFu, Karol Kościółek, z pasją powalczył przy linii bocznej i świetnie podał w pole karne do dobrze nabiegającego Tomasza Balawejdera, któremu nie pozostało nic innego jak zapakować piłkę do siatki obok bezradnego bramkarza. Trzy minuty później oglądaliśmy rzut karny sprokurowany przez zbyt agresywne wejście wślizgiem jednego z obrońców RMFu. „Jedenastkę" pewnie wykonał Dawid Dolański, który strzelając swoją drugą bramkę tego wieczoru, ustalił wynik rywalizacji na 3:3. Wcześniejsze trafienia to dzieło Macieja Niecia (Amway) oraz Konrada Mostowika i Marka Sudera (RMF). Obie ekipy pokazały, że grają w piłkę na podobnym poziomie a podział punktów wydaje się być wynikiem sprawiedliwym. Po tym meczu obie ekipy pozostają na dotychczasowych miejscach.