Skarcili rywali
Lider rozgrywek zespół Elita-Bud podejmował znajdującego się trzy pozycje niżej FMCTI. Już od pierwszych akcji tego meczu było widać że to gospodarze będą drużyną dominującą. Swoją pierwszą bramkę zdobyli już w 4 minucie, a kilka chwil później było już 2:0. Po tej bramce goście przebudzili się i trafili do siatki po raz pierwszy. Jednakże gospodarze ponownie odskoczyli na dwa oczka. Gdy kilka sekund później FMCTI po raz drugi strzeliło gola, wydawało się że znaleźli sposób na rywali i dotrzymają im tempa. Gospodarze szybko pokazali, że to oni są drużyną dominującą i do przerwy wygrywali już 8:2. Po zmianie stron widać było, że FMCTI pogubiło się i nie mogli wrócić na właściwy rytm. Natomiast gospodarze skrupulatnie wykorzystywali każdy błąd przeciwka i co chwilę bramkarz FMCTI musiał wyciągać piłkę z siatki. Mecz zakończył się wynikiem 18:2 i zdecydowanym zwycięstwem lidera rozgrywek.